Teman i Teran Evans, dwaj bracia bliźniacy zawsze mieszkali razem. I nie wyobrażają sobie, żeby mogło być inaczej. Sami popatrzcie! Nad leżanką Corbusiera- obraz autorstwa Temana i Terana, na półce obok zdjęcia ich siostry- wprawki ze sklejki, z czasów studiów braci na Harvardzie.
Źródło: NYT
W zupełności rozumiem potrzebę kontynuowania wspólnego życia przez braci bliżniaków.
OdpowiedzUsuńPanowie- jak przypuszczam, wzajemnie uzupełniają się pod względem artystycznym i tym samym razem tworzą przestrzeń. która cały czas zmienia się i ewoluuje.
Wnętrze jest pięknie koklorowe, ale nia za bardzo -tak w sam raz. pełne nowoczesnego designu.
Najbardziej podoba się mi to,że twórcy tej przestrzeni nie odcięli się od swoich korzeni kulturowych.
Bardzo energetyczna i optymistyczna mieszanka!Radość widać w każdym szczególe wyposażenia, ale przede wszystkim na twarzach bohaterów.
Pani Agacie kolejny raz pięknie dziękuję za wspaniałą inspirację...tym razem nie tylko wnętrzarską ale głównie życiową!
Radość wszechobecna i harmonia i zgoda z życiem-taki mógłby być podtytuł tego artykułu.
:)
Klocki lego mnie nie przekonują;) Ale poza tym bardzo fajne mieszkanko.
OdpowiedzUsuńa ja LEGO bardzo. ale to bardzo lubię...zaś o klockach w takiej skali marzę!!!
OdpowiedzUsuńwitaj Agatko:) wracam po krótkiej przerwie i oczom nie wierzę:) świetne kolory i pomysły! :) Lego najbardziej przykuwa wzrok, ale ta komoda! bomba:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że już wróciłaś! Obejrzałam u Ciebie zdjęcia z raju, ale raz chyba nie wystarczy, pięknie!
UsuńZgadzam się, komoda czadowa.
Usuń