Od szybkich podsumowań roku minionego (wielka zmiana, z Krakowa do Gdyni, sklep-ileż się nauczyłam i ile nowych osób poznałam!)-przechodzę do planów na rok nowy. Jedno dziecko,
Kapibarę chcę wypuścić w świat, drugie dziecko -
Kinkallo czeka na prawdziwy debiut. Wielkie plany.
Na ścianie powiesiłam
kalendarz z miedzianą i marmurową wstążką, zaprojektowany przez Pawła Batora. Bardzo lubię ten wzór.
A Wy? O czym marzycie, jakie plany macie na ten rok?
W obniżonej cenie również
kalendarz biały marki SNUG (różowych już nie mamy):
Kristina Krogh:
ja chciałabym by rok 2014 nie bylgorszy niz tenstray i to mi wystraczy :)))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńbuziaki